Dziesięciolatek?

Dziesięciolatek?

Wciąż wiele osób w naszym kraju zmieniając samochód nie stawia na modele młodsze niż osiem lub dziesięć lat. Wynika to naturalnie z cen aut zupełnie nieprzystających do dochodów przeważającej większości społeczeństwa (zwłaszcza osób najmłodszych oraz najstarszych – zwykle te grupy wiekowe wybierają auta w tym przedziale).

Poczynając od niewielkich kosztów samego zakupu, na które może pozwolić sobie większość taki typ pojazdu ma więcej zalet. Samochody te mają bowiem relatywnie niskie koszty eksploatacji.

Dużą część napraw można wykonać w zaciszu własnego garażu kupując tylko części zamienne, a te które wymagają interwencji mechanika zwykle są mniej kosztowne, niż te w nowszych modelach. Wynika to głównie z obecności skomplikowanej elektroniki, od której zależy sprawność całego mechanizmu.

Oczywiście samochód z początków wieku ma tez sporo wad. Zdecydowanie rośnie awaryjność i nawet jeśli są to drobne usterki skazują twoje auto na dłuższe bezczynności.

Może to irytować i przeszkadzać zwłaszcza jeśli potrzebujesz go na co dzień. Dodatkowo tak wiekowe auto trudno później sprzedać.