Prawdopodobnie nikt z nas nie lubi przepłacać. Z tego powodu podczas zakupów, poszukujemy najlepszych okazji. Produkt nie tylko musi mieć dobrą cenę, ale także jakość. Trend ten wykorzystują twórcy reklam.
Do jednych z najpopularniejszych trików zalicza się ustalanie ceny tak, żeby końcówka wynosiła 0,99 groszy. Przykładowo, lepiej jeśli cena produktu wyniesie 4,99 zł niż 5 zł. Co prawda konsument i tak zapłaci monetą pięciozłotową, ale jego umysł zarejestruje, że produkt był tańszy. Równie często stosowanym trikiem jest obniżka ceny.
W przypadku tańszych produktów, częściej stosuje się obniżkę w formie procentowej, np. produkt tańszy o 50%. Dla konsumenta jest to lepsza wiadomość niż ta, że produkt kosztuje 1 zł mniej. Z kolei w przypadku drogich produktów stosuje się odwrotną strategię.
Wówczas obniżka procentowa nie byłaby taka korzystna. Z tego powodu wybierając się na zakupy tak ważne jest zachowanie tzw. zdrowego rozsądku. Niekiedy może się bowiem okazać, że obniżki cenowe nie są wcale takie korzystne dla naszego budżetu.